Zwiedzanie wystawy POTLACZ i spotkanie z jej kuratorką Anną Bargiel

2 września 2015  (środa), godz. 16.00

Miejsce spotkania: Galeria Sztuki Współczesnej Bunkier Sztuki, Sala Audiowizualna, pl. Szczepański 3a

W swojej „ogólnej teorii ekonomii” Georges Bataille porównuje gromadzenie dóbr do prób gromadzenia energii słonecznej. Zgodnie z prawami natury energii tej nie można magazynować i dlatego musi ona ulec zatraceniu. Jedną z najbardziej skrajnych form uwalniania naddatków energii akumulowanych przez społeczeństwa jest wojna. Według filozofa klasyczna ekonomia nie docenia doniosłości systemów ekonomicznych społeczności pierwotnych opartych na wymianie, rozpatrując je tylko w kategoriach handlu wymiennego. Sensem takich systemów wymiany darów nie było jednak ich pozyskiwanie, lecz dawanie prowadzące czasami, jak w przypadku stosowanego m.in. przez plemiona Indian Ameryki Północnej „potlaczu”, do przesadnej rozrzutności czy wręcz rytualnego niszczenia dóbr. Antropologiem, który jako pierwszy opisał społeczność opartą na kulturze daru, był Bronisław Malinowski. W „Argonautach zachodniego Pacyfiku” (1922, wyd. polskie 1967) opisał słynny rytuał „Kula”, polegający na okrężnej wymianie cennych przedmiotów o znaczeniu symbolicznym i obrzędowym. Dzięki niemu mieszkańcy wysp Pacyfiku swobodnie i bezpiecznie przemieszczali się pomiędzy odległymi wyspami.


Palle Nielsen, The Model - A Model for a Qualitative Society, 1968


Tradycyjny „potlacz”, na co zwraca uwagę Marcel Mauss, był spiralą wzajemnego obdarowywania się darczyńcy i obdarowanego. Nierzadko prowadził do upokorzenia obdarowanego, który aby zachować pozycję, musiał odwdzięczyć się darem o równoważnej bądź większej wartości. W zamian darczyńca otrzymywał prestiż i władzę. Ślady tego obrzędu, praktykowanego w różnorodnych formach przez plemiona zamieszkujące od Ameryki Północnej po Australię, przetrwały do dziś w kulturze europejskiej w szczątkowej formie.

„Potlacz” to projekt filozoficzno-performatywny z udziałem dzieci i młodzieży, do którego materiałem wyjściowym jest bajka Sławomira Shutego „Kopciuszek idzie na wojnę, czyli historia kołem się toczy”. Bohaterka odmawia przyjęcia darów i uczestnictwa w bajce na dotychczasowych zasadach. Podwójną odmową doprowadza nie tylko do zawieszenia bajkowej rzeczywistości (gdyż w świecie bajek dochodzi do strajku), lecz przede wszystkim do przemyślenia mechanizmów konstruujących dziecięcą wyobraźnię. Zastanówmy się, czym w świecie zdominowanym przez konsumpcjonizm byłaby dziś odwrócona ekonomia darów?

Tytułowy rytuał to inspiracja do poszukiwania przez dzieci alternatywnych systemów społecznych. Widzimy go nie tylko w kategoriach kulturowych, antropologicznych czy ekonomicznych, lecz także w jego wymiarze wizualnym – wszak rytualny „potlacz” był ceremonią niebywale widowiskową. Scenerią projektu „Potlacz” będzie wystawa w formie monumentalnej instalacji – mobilnego placu zabaw – złożonej z elementów które zostaną rozbudowywane przez uczestników. Potraktujemy ją jako swoisty model zachowań społecznych, prowokując tym samym pytania o to, na ile najmłodsi odtwarzają wzorce przejęte ze świata dorosłych, a na ile są w stanie zaproponować własne rozwiązania. Temu przekonaniu towarzyszy wiara, że dzieci są zdolne do artykułowania własnych potrzeb, które często różnią się od tych oczekiwanych od nich przez dorosłych, a także przekonanie, że to właśnie one o świecie powiedzieć nam mogą o wiele więcej, niż my sami dostrzegamy.

                        
fot. Katarzyna Marszycka


Instalacja zaproponowana przez Dagmarę Latała i Jacka Paździora nawiązuje w swej formie do tradycji „przygodowych placów zabaw” spopularyzowanych w Skandynawii w latach 40. (w Polsce nigdy nierozpowszechnionych). Nierzadko były one budowane nielegalnie, a w najbardziej radykalnych przypadkach przypominały bardziej otwarte place budowy niż w pełni zaprojektowane i wyposażone place zabaw. Stanie się ona impulsem do tworzenia przez uczestników własnych modeli społecznych. Chcemy zachęcić dzieci i młodzież do pofantazjowania na temat rzeczywistości, opartej nie na gromadzeniu dóbr, lecz na ich wymianie,  i to wymianie nie tylko materialnej. Czy i czym dzieci chciałyby się wymienić? Czy są one w stanie wymyślić alternatywny do obowiązującego system ekonomiczny? Przez cały czas trwania projektu proponujemy dzieciom wielką wymianę dóbr wszelakich.                              

W finale projektu „Potlacz” zbudowana przez uczestników instalacja stanie się scenografią spektaklu przygotowanego przez dzieci wspólnie z Igą Gańczarczyk.

                                                                    
fot. Katarzyna Marszycka

fot. Katarzyna Marszycka

fot. Katarzyna Marszycka